postanowienia czerwcowe

Cześć! ♡
Może trochę późno na pisanie takich postanowień, jednak nigdy nie jest za późno lub z wcześnie, żeby je realizować, więc wpadłam na pomysł, żeby zmobilizować mnie do pisania na blogu opisując właśnie moje codziennie wyzwania, które sobie stawiam. Także co miesiąc będę pisała takie postanowienia w zależności od ilości dostępnego mi czasu i pory roku, bo przyznajcie sami - to ma duży wpływ na realizację celów.
Bez zbędnych wstępów, przechodzę do rzeczy:





  1. Zmiana sposobu odżywiania. Muszę jeść więcej warzyw. Nie tylko dlatego, że to zdrowo, ale też dlatego, że lubię, a nie wiem dlaczego nigdy nie jest mi "po drodze" do zjedzenia miseczki warzyw zamiast frytek. Jestem dość zadowolona ze swojej sylwetki, ale nie jestem zadowolona ze swojego sposobu odżywiania, a więc moje postanowienie brzmi: BĘDĘ JADŁA PRZYNAJMNIEJ TRZY PORCJE ŚWIEŻYCH, SUROWYCH WARZYW LUB OWOCÓW DZIENNIE.
  2. Zmiana trybu dnia. Kolejnym moim dość niezdrowym nawykiem jest siedzenie do późna, a wstawanie o 10:00. Nie chcę żyć w ten sposób (i już niedługo nie będę miała wygody życia w ten sposób - praco w UK, nadchodzę!), bo uwielbiam poranki i chcę każdy dzień wykorzystać do maksimum! BĘDĘ KŁADŁA SIĘ SPAĆ WCZEŚNIEJ I WSTAWAŁA TAKŻE WCZEŚNIEJ.
  3. Zmiana podejścia do rodziny. Bardziej otworzę się na rodzinę, nie będę tyle spędzać sama w pokoju. W końcu naprawdę niedużo czasu mi pozostało tutaj w Polsce i nie chcę żeby moje ostatnie wspomnienia były średnie, albo takie jak zawsze. Zamierzam wybaczyć i odpuścić wszystkie nieporozumienia i po prostu iść dalej! Po prostu zmiany wymagają kompromisów. OTWORZĘ SIĘ NA POTRZEBY RODZINY.
  4. Pielęgnacja. Nieważne, czy nie będę miała siłę, czy jej nie będę miała, będę myła twarz dwa razy dziennie! Jestem leniem i nie mam problemów ze skórą twarzy, jeśli tylko systematycznie ją pielęgnuję - niekoniecznie specjalistycznymi specyfikami, więc muszę nauczyć się korzystać z tego co mam i jak dbać o to, aby posłużyło mi na długie lata. BĘDĘ BARDZIEJ DBAŁA O HIGIENĘ SKÓRY TWARZY.
  5. Więcej ruchu! To jest właśnie ten punkt który uwielbiam. Ćwiczenia fizyczne dają mi nie tylko satysfakcję, ale działają - pomagają osiągnąć wymarzoną sylwetkę oraz poprawić wydolność organizmu. PRZEZNACZĘ CHOCIAŻ 15 MINUT SWOJEGO DNIA NA ĆWICZENIA CODZIENNIE.
  6. Zadbajmy o dłonie. Zawsze miałam kompleks na tym punkcie - są chude, ale niezgrabne, z brzydkimi paznokciami i wiecznie suche. Dlatego, postanawiam zacząć przykładać się do ich pielęgnacji dużo bardziej. Zacznę od pozbycia się pewnego brzydkiego nawyku. Otóż od pierwszej gimnazjalnej obgryzam paznokcie. Bardzo długo już borykam się z tym problemem, ale spróbuję jeszcze raz z tym skończyć. PRZESTANĘ OBGRYZAĆ PAZNOKCIE. 
  7. Lektura na dobranoc. Więcej chyba nie trzeba dodawać? PRZECZYTAM WIĘCEJ KSIĄŻEK MIESIĘCZNIE. (co oznacza w liczbie - 5)

Postanowienia nie są zbyt ambitne, ani też nie są za łatwe - mam nadzieję, że uda mi się ich przestrzegać przez cały miesiąc - albo to, co z niego pozostało. Jak mi pójdzie? Będziecie mogli przeczytać co tydzień, lub dwa, zależy kiedy będę miała czas. ;)

Buziaki,
Sue.

0 komentarze:

 

GOODREADS

Aktualnie czytam

Impulse & Initiative: What If Mr. Darcy Didn't Take No for an Answer?

More of Bakasue's books »
Book recommendations, book reviews, quotes, book clubs, book trivia, book lists

Blogroll

Popular Posts

Obsługiwane przez usługę Blogger.