W tym tygodniu spróbuję nie zwracać uwagi na niemiłe rzeczy, wyluzować trochę. Nie myśleć o wszystkich jak o wrogach, nie przejmować się, nie czepiać się "słówek". Mieć trochę wiary w innych, nie sprawdzać wszystkiego co chwilę: Co ma być to będzie.
No i w końcu wziąć z urzędu te dokumenty, żeby wyrobić sobie dowód...
0 komentarze:
Prześlij komentarz