Hej~
Dzisiaj przychodzę do Was z małą aktualizacją mojej kosmetyczki, no i częściowo szafy. :3 Niedawno kupiłam sobie parę nowości, więc chciałam się nimi nieskromnie pochwalić, a może zwrócić uwagę na promocje, które są nadzwyczaj przystępne w tym roku.
W pierwszej kolejności chciałam się pochwalić tym oto Sephorowym nabytkiem. :3 Dostałam go jako część prezentu świątecznego. Nie wiem jeszcze czy jest wart swojej ceny, ale jak na razie jestem zadowolona. I och, jak to wszystko ślicznie wygląda i pachnie! Jestem w fazie testowania, ale mogę już obiecać, że skrobnę jakąś małą recenzję! :3
Nowa "piórkowa" maskara z Maybelline, która prawdopodobnie zagości u mnie na dłużej. Bardzo przypadła mi do gustu jej formuła. Może i nie daje spektakularnego efektu, ale ja mam dość długie rzęsy, więc się na nich sprawdza i świetnie je rozdziela.
Dwa uniwersalne kremiki z Oriflame po promocyjnej cenie 10 zł, przecenione z 25 zł. Jeden zwykły, drugi migdałowy.
Przepraszam za jakość zdjęcia. Reszta zakupów z Oriflame.
Nie mogę się doczekać testowania mydełka~
Och, ja szczęściara! Udało mi się dorwać tę kokardkę do włosów w River Island - nie dość, że w modnym, aksamitnym wydaniu, to jeszcze przecena -50%!
A wam udało się coś upolować? :3
0 komentarze:
Prześlij komentarz